Autor |
Wiadomość |
Biaaacz *v* |
Wysłany: Czw 13:09, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
On nie ma żony no co wy on mieszka na Gagaryna z psem zawsze jak jade do miasta 19 to go widze przed klatką buahahaa
A co do tekstów to on mówi tylko: Yhy yhy taa jasne -.o
Nowe odkrycie: Pan Wróblewski idąc do monopolowego po czipsy ma węża w plecaku to nie basy kol z klasy widziala i sam sie przyznał powiedzial nawet ze daje dotykać ( bez skojarzeń .. ;p )
x| xD |
|
|
Sylw!a |
Wysłany: Śro 13:06, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
Krzyslaw napisał: |
Panu Rafałowi mówimy NIE !!!!!!!!!!!!!111 | |
|
|
Pochłaniacz metanolu |
Wysłany: Pon 10:16, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
Ma żone i syna (ciekawe ile się męczył chłopak) a po za tym je za dużo tostów i sra sie jak wnosimy plecaki na sale bleeeee |
|
|
Krzyslaw |
Wysłany: Pon 10:03, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
sory ale wolę onomatopeje i anty utopie |
|
|
Konstantynopolitaniczykow |
Wysłany: Nie 21:50, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
Albo jest martwa? (tak to aluzja Krzysiu =) ) |
|
|
Krzyslaw |
Wysłany: Nie 21:06, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
AAA Pokochała go za te uszy i wrodzony talent do mówienia durnych tekstów o jedynkach |
|
|
Konstantynopolitaniczykow |
Wysłany: Nie 20:30, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
On ma żone!? Ale kobiecie zrobił krzywde... =( |
|
|
wafelek |
Wysłany: Nie 18:22, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
on ma żone podobno :/ :/ taaa... która chciała takiego małpiszona |
|
|
Biaaacz *v* |
Wysłany: Nie 14:32, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
Bądźmy wyrozumiali on nigdy nie miał kobiety -.- |
|
|
Krzyslaw |
Wysłany: Nie 0:11, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
A co coś mi zrobisz |
|
|
kiniątkoo |
Wysłany: Sob 23:58, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
oj ciiiiiiiiiii. |
|
|
Krzyslaw |
Wysłany: Sob 23:55, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
NIE MUSISZ, choć powinnaś, no ale jesteś po kilkuch głębszych |
|
|
kiniątkoo |
Wysłany: Sob 23:54, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
nie trawie. zboczuch. grr -.-' |
|
|
Krzyslaw |
Wysłany: Sob 22:18, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
WRÓBEL RULEZZZZZ on ma nie równo pod sufitem i chętnie by sie pobawił korkiem w szatni |
|
|
Pochłaniacz metanolu |
Wysłany: Sob 21:07, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
A Korek mówił, że panu W. jądra nie "zstąpiły" z jamy brzusznej. A to peszek. |
|
|